wtorek, 28 lipca 2020

MAKARNADA / jak zostac wielbicielem :)

Witam MILI!
Dzisiaj przepis a nawet nie przepis lecz ukierunkowanie typu jak i od czego rozpoczac pyszna i prawdziwa makaronade! :) Zaczynamy!




















Makaronada to nieskonczona mozliwosc laczenia makaronu z innymi produktami/wszelkimi wymyslankami alle aby bylba dobra, srodziemnomorska musi spelniac kilka wymogow zupelnie obowiazkowo! ...nawet te zelazne znane receptury roznia sie znacznie miedzy soba zaleznie od regionu jednak pewne sprawy nie zmieniaja sie nigdy, ma przenigdy :) Jeszcze taka ciekawostka makaronia po grecku znaczy spagetti, wszystkie inne maja nazwy jak wloskie lub podobne, nie zapominajmy, ze te te dwie kultury jezykowe, obyczajowe i kuchenne sa niemal identyczne.
1" wszystkie rodzaje makaronow / mam na mysli w wersji polskiej tzn wszelka paste gotujemy al dente!! to wazne! ... a w miedzyczasie przygotowujemy sos na duzej patelni bez wzgledu na ilosc porcji. I makaron POWINIEN byc najlepszej jakosci, bo smak jest wazny.
2" makaron odcedzamy lapiac nieco wody z jego gotowania, ktory wrzucamy na patelnie z sosem plus troszke wody z gotowania / malo, na tyle na ile "mozna pozamiatac" wszystko robiac okrezne mieszania calosci i wlasciwie juz wylaczyc palnik, zrodlo ciepla. Sos powinien sie kleic do makaronu, on nie moze byc "mokry"/ oddzielny... coz na pierwszy raz mozna to zrobic bardzo powoli, nieszkodzi nikt nie zostal mistrzem natychmiast, pomalutku i ostroznie z palnikiem, kiedy zauwazymy, ze zaczyna sos przyklejac sie do czas na talerz.
3" ser!! to tez bardzo wazny czynnik i obalam teorie, iz musi to byc "koniecznie" parmezane :) nieprawda! Musi byc twardy i pikantny/ nic wiecej. osobiscie kocham np. percolino romano, grana padano, parmigiano reggano lub greckiegi super smaczny metsovo, niestety bardzo drogi. Natomiast kiedy mieszkalam w Grecji bylam smakoszem seru dunskiego! taniego! i super smacznego! nie pamietam nazwy, kupowalam go na stoisku garmazerii serowej w markiecie spar a nie pakowanego/gotowego. bylam i jestem jego wielbicielka/ ponad wszystko tani i bardzo bardzo smaczny, wiec moja propozycja ... smakujmy i degustusujmy sie, czasami cena nie gra roli...
Teraz czas na makaronade, to juz co wiemy stosujemy, wiec nie powtarzam sie, poprostu rozwijamy smaki... A pierwszy jest taki bardzo zwykly/ oliva plus zarumieniona cebula plus zabek czosnku na porcje i tyle :) ... dziwne? ... nie nie powinne byc. Plus ser i oczywisce trzymamy sie zawsze 3 punktow przygotowania bez wzgledu na produkty sosu, ktore uzywamy. Moj syn kocha ta makaronade jak jest na maseloku,  tak na przyklad. Takie nic a jednak pyszne danie uwierzcie mi i sprobujcie ;)
Moje foto tutaj to sos na olivie plus cebula, papryka czerwona, papryczka chili, pomidorki koktailowe, czarne oliwki i na koniec sprasowany zabek czosnku i! oczywiscie obowiazkowo to tonuje! lyzka pate z suszonych pomidorow, ktorej recepture podaje wczesniej na blogu. Proponuje tez bazylie lub cos innego zielonego, pozniej ser i podajemy. Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz