poniedziałek, 7 listopada 2011

CIELECINA W SOSIE POMARANCZOWYM

Niesamowite polaczenie ostrych przypraw z sokiem pomaranczowym tworza wspanialy sos do cieleciny. Przesmaczne danie na zimowe wieczory... Zapraszam !


  • 1/2 kg cieleciny
  • 2 lyzki corn flour (maki kukurydzianej)
  • skorka z jednej pomaranczy
  • sok z jednej pomaranczy
  • 1/2 szklanki wywaru
  • 3 lyzki soya sos
  • 1 lyzka cukru
  • 1 papryczka chili 
  • 2 piorka czosnku przecisniete przez praske
  • 2-3 garscie zielonej fasoli (mrozona moze byc)
  • 2 marchewki pokrojone w paseczki
  • ½ cebuli pokrojonej w paseczki 
  • oliwa

Na rozgrzanej patelni podsmazamy 2-3 minuty (lekko) cielecine pokrojona w kawalki panierowana w mace kukurydzianej z przetarta skorka pomaranczy, odstawiamy. W miedzy czasie kroimy jarzynki i w osobnym naczyniu mieszamy ze soba pozostala make ze skorka pomaranczy, wywar, sos soya cukier i lyzke oliwy.
Nastepnie dusimy jarzynki - czosnek, cebule, marchewke okolo 2-3 minuty, dodajemy fasolke - dusimy jeszcze chwilke, dodajemy mieszanke wywaru i papryczke chili a po 2 minutach odstawiona cielecine. Dusumy calosc okolo 3 minuty (w zaleznosci jak miekkie danie chcemy uzyskac). Cudownie pasuje podane w towarzystwie pure z kalafiora ...lampka wina...  Kali oreksi!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz