niedziela, 15 stycznia 2012

BEZPROBLEMOWE, SZYBKIE I SPRAWNE WYLUSKIWANIE GRANATU

Jak wyluskac granat aby kuchnia nie wygladala jak po jego "wybychu" i czas poswiecony na kazde ziarno z osobna nas nie zniechecal ? Jest na to SPOSOB ! :)



 Odkrajamy "kapelusz" granatu i nacinamy skorke  - jak przy obieraniu pomaranczy, wkladamy do naczynia z zimna woda, lekko "otwieramy" i pozostawiamy na okolo 10 minut. Wuluskujemy ziarna w wodzie, odcedzamy w durszlaku, pozosatawiamy do osuszenia. Ponoc mozna przechowywac je do 6 miesiecy w zamrazalniku - u mnie pozostaja zjedzone natychmiast :)

Jakie książki kucharskie interesują człowieka, którego celem nie jest kolekcjonowanie, a kupienie czegoś, z czego będzie chętnie korzystał ? Pokażę Wam książki...tutaj

4 komentarze:

  1. albo przekrawamy na pół. Stroną rozciętą kładziemy na dłoni, a w skórkę uderzamy drewnianą łyżką. Nasiona wylatują bez problemu. Oczywiscie pod dłoń należy podstawić miseczkę:).
    Mi osobiście szkoda byłoby tego soku, który po prostu zostanie w wodzie. pozdrawiam Jolanta Szyndlarewicz

    OdpowiedzUsuń
  2. W zanurzonym w wodzie owocu, ziarna pozostaja w calosci i nie puszczaja sokow.... :) Natomiast przekrawajac ...

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytając fragment o kuchni wyglądającej jak po wybuchu bomby, przypomniała mi się moja ściana w granatowo-fioletowych kropkach po tym, jak 1szy raz zabrałam się za wyłuskiwanie granata;)

    OdpowiedzUsuń
  4. A najgorsze jest to, ze pozostaja na zawsze :))))

    OdpowiedzUsuń