Skuteczne usuwanie celluitu domwym sposobem
Od lat powszechna jest opinia iż w walce z naszym wrogiem - cellulitem najlepsza jest kuracja laserowa, roznego rodzaju kosmetyki itp. Wiadomo również, że do tego typu działań potrzebujemy również mnóstwo pieniędzy, nadmiar wolnego czasu i naprawdę dobry salon kosmetyczny, który będzie znajdował się w niedużej odległości od naszego domu. Problem tkwi w tym, że trudno nam spełnić chociażby jeden z tych warunków, a co dopiero mówić o trzech. Co więc mamy zrobić? Smarować się kremami, które co prawda przynoszą efekty, ale zazwyczaj są one krótkotrwale? Czy też może po prostu pogodzić się z cellulitem? Na wszystko jest sposob ! A jesli ma kilka zalet takich jak nieduzy koszt, skutecznosc, latwodostepne i naturalne produkty, kuracja w domu w wygodnym fotelu np. ogladajac ciekawy film - to dlaczego nie !
Warto pamiętać, że nie ma, co marzyć o pozbyciu sie cellulitu bez uwzględnienia w swoim rozkładzie dnia, miejsca i czasu na aktywność fizyczną. Ruch jest bardzo ważny, aktywność fizyczna pozwala spalić tkanke tluszczowa i zdecydowanie poprawia nasze samopoczucie.
Jesteś tym, co jesz !
Dieta na celluloid jest niezbędna, jeśli chcesz odnieść sukces w tej walce. Przede wszystkim, jeśli masz problem z nadwaga, musisz schudnąć i ograniczyć liczbę spożywanych kalorii. W pozostałych przypadkach wielkość porcji nie ma takiego znaczenia, – choć warto pamiętać o umiarze: przejadanie się nigdy nie jest zdrowe. Ważne natomiast, by jeść pełnowartościowe produkty i zwrocic uwage sól i cukier, które sprzyjają rozwojowi cellulitu. Trzeba też dużo pić, dietetycy zalecają dawkę dwóch litrów dziennie, przy czym nie wliczamy w to kawy i czarnej herbaty, które lepiej ograniczać. Zamiast tego pij niegazowana wodę mineralną, najlepiej o niskiej zawartości sodu, zieloną herbatę oraz soki warzywne i owocowe. Ja osobiscie od lat jestem wyznawca :) kuchni greckiej, ktora sama w sobie jest dieta i pozwala mi na utrzymanie stalej wagi w przyjemny sposob i bez wyrzeczen.
Ale wracajac do celluitu ponizej podaje skladniki , ktore beda nam potrzebne do przygotowania kompresu jako miarke podaje orientacyjnie szklanke :
2-3 szklanki zszatkowanej bialej kapusty
1/4 szklanki jadalnych wodorostow morkich dowolnego gatunku (mozna je zakupic w sklepach bio, eko lub duzych markietach)
szklanke korzenia imbiru zmiksowanego w blenderze wraz z 1/2 szklanki swiezej lub suszonej werbeny cytrynowej zaparzamy jedna szklanka wody, odstawiamy na 20-30 min. odcedzamy, uzyskane "fusy" zatrzymujemy na pozniej a plyn nalewamy do czystego rozpylacza lub buteleczki po perfum.
Na arkuszu gazy ukladamy rownomiernie kapuste, wodorosty, "fusy", skladamy gaze uzyskujac odpowiedniej wielkosci kompres w zaleznosci na jaka czesc ciala chcemy zrobic oklad, wkladamy do mikrofalowki lub prasujemy zelaskiem (w niskiej temp.) do mometu jak kompres zacznie sie "pocic", spryskujemy dobrze plynem zachowanym w rozpylaczu, kladziemy na "problemowej" czesci ciala, zawijamy folia spozywcza i przykrywamy recznikiem. Wazne jest aby kompres dodatkowo ocieplc - mozemy przykryc sie np. kocem i odpoczywac conajmniej okolo 30 minut popijajac uprzednio przygotowana herbatke z 1/2 szklanki zmiksowanego w blenderze korzenia imbiru aby wspomoc dzialanie kompresu od srodka.
Moje Panie dbajmy o siebie, gdyz nikt tego za nas nie zrobi ! Zycze powodzenia !
Od lat powszechna jest opinia iż w walce z naszym wrogiem - cellulitem najlepsza jest kuracja laserowa, roznego rodzaju kosmetyki itp. Wiadomo również, że do tego typu działań potrzebujemy również mnóstwo pieniędzy, nadmiar wolnego czasu i naprawdę dobry salon kosmetyczny, który będzie znajdował się w niedużej odległości od naszego domu. Problem tkwi w tym, że trudno nam spełnić chociażby jeden z tych warunków, a co dopiero mówić o trzech. Co więc mamy zrobić? Smarować się kremami, które co prawda przynoszą efekty, ale zazwyczaj są one krótkotrwale? Czy też może po prostu pogodzić się z cellulitem? Na wszystko jest sposob ! A jesli ma kilka zalet takich jak nieduzy koszt, skutecznosc, latwodostepne i naturalne produkty, kuracja w domu w wygodnym fotelu np. ogladajac ciekawy film - to dlaczego nie !
Warto pamiętać, że nie ma, co marzyć o pozbyciu sie cellulitu bez uwzględnienia w swoim rozkładzie dnia, miejsca i czasu na aktywność fizyczną. Ruch jest bardzo ważny, aktywność fizyczna pozwala spalić tkanke tluszczowa i zdecydowanie poprawia nasze samopoczucie.
Jesteś tym, co jesz !
Dieta na celluloid jest niezbędna, jeśli chcesz odnieść sukces w tej walce. Przede wszystkim, jeśli masz problem z nadwaga, musisz schudnąć i ograniczyć liczbę spożywanych kalorii. W pozostałych przypadkach wielkość porcji nie ma takiego znaczenia, – choć warto pamiętać o umiarze: przejadanie się nigdy nie jest zdrowe. Ważne natomiast, by jeść pełnowartościowe produkty i zwrocic uwage sól i cukier, które sprzyjają rozwojowi cellulitu. Trzeba też dużo pić, dietetycy zalecają dawkę dwóch litrów dziennie, przy czym nie wliczamy w to kawy i czarnej herbaty, które lepiej ograniczać. Zamiast tego pij niegazowana wodę mineralną, najlepiej o niskiej zawartości sodu, zieloną herbatę oraz soki warzywne i owocowe. Ja osobiscie od lat jestem wyznawca :) kuchni greckiej, ktora sama w sobie jest dieta i pozwala mi na utrzymanie stalej wagi w przyjemny sposob i bez wyrzeczen.
Ale wracajac do celluitu ponizej podaje skladniki , ktore beda nam potrzebne do przygotowania kompresu jako miarke podaje orientacyjnie szklanke :
2-3 szklanki zszatkowanej bialej kapusty
1/4 szklanki jadalnych wodorostow morkich dowolnego gatunku (mozna je zakupic w sklepach bio, eko lub duzych markietach)
szklanke korzenia imbiru zmiksowanego w blenderze wraz z 1/2 szklanki swiezej lub suszonej werbeny cytrynowej zaparzamy jedna szklanka wody, odstawiamy na 20-30 min. odcedzamy, uzyskane "fusy" zatrzymujemy na pozniej a plyn nalewamy do czystego rozpylacza lub buteleczki po perfum.
Na arkuszu gazy ukladamy rownomiernie kapuste, wodorosty, "fusy", skladamy gaze uzyskujac odpowiedniej wielkosci kompres w zaleznosci na jaka czesc ciala chcemy zrobic oklad, wkladamy do mikrofalowki lub prasujemy zelaskiem (w niskiej temp.) do mometu jak kompres zacznie sie "pocic", spryskujemy dobrze plynem zachowanym w rozpylaczu, kladziemy na "problemowej" czesci ciala, zawijamy folia spozywcza i przykrywamy recznikiem. Wazne jest aby kompres dodatkowo ocieplc - mozemy przykryc sie np. kocem i odpoczywac conajmniej okolo 30 minut popijajac uprzednio przygotowana herbatke z 1/2 szklanki zmiksowanego w blenderze korzenia imbiru aby wspomoc dzialanie kompresu od srodka.
Moje Panie dbajmy o siebie, gdyz nikt tego za nas nie zrobi ! Zycze powodzenia !
Imbir dobry na wszystko! :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam takich metod, ale w 100% podpisuję się pod stwierdzeniem że żadne kremy nie pomogą gdy nie uprawia się sporu i je świństwa :)
Także jeść zdrowo i ... ruszać się dużo! :))
pozdrawiam ciepło!!
Ciekawe metody :)
OdpowiedzUsuń